Najlepsze efekty specjalne: "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" (Eric Barba, Steve Preeg, Burt Dalton, Craig Barron)
hmmm....sądziłem że tu jednak wygra Batman....bo efektów za dużo w tym Guziku nie było...
A poza tym to Slumdog królem polowania - i chyba dobrze.
Nie zaskoczył mnie Sean Penn - Akademia lubi filmy o gejach...
Offline
danji napisał:
A poza tym to Slumdog królem polowania - i chyba dobrze.
Nie zaskoczył mnie Sean Penn - Akademia lubi filmy o gejach...
aż wstyd się przyznać, ale jeszcze Slumdoga nie oglądałem, gdyż czekam na jakąś sensowną DVDrip-ową wersję - jestem uprzedzony do screenerów. mam nadzieję, że niebawem się pojawi:D
inna sprawa to Oscar dla najlepszego aktora - myślałem że wygra Rourke, a tu gejostwo górą (tak sam jak było z "Tajemnicą Brokeback Mountain"
Offline
no a ta wersja od Zordona to jest dvdscr???!!
Jeśli tak to kompletnie tego nie odczułem. Już gorsza była moja wersja Guzika.
Offline
danji napisał:
no a ta wersja od Zordona to jest dvdscr???!!
jak najbardziej dvdscreener bo jeszcze się rip nie ukazał:D
Offline
Postrach Wielgusa
Chucher napisał:
Oto lista kto i za co dostał ten komercyjny badziew w postaci złotego chipka:
Ha! To było dobre. Mi się sprawdziło wszystko z wyjątkiem Efektów specjalnych (button dostał a nie batman - przemilczę to może). Ustawiłem budzik na 2 w nocy ale nie dałem rady się podnieść z łóżka także dopiero rano się dowiedziałem wyników. No fakt niespodzianek nie było żadnych i zwycięscy byli znani na długo przed ceremonią. Oscary schodzą trochę na psy.
Slumdog był chyba ostatnim filmem w wersji dvdscr który ściągałem, mimo że był bardzo dobry to teraz tylko i wyłącznie dvdrip w ostateczności R5-tki.
A tutaj oscarowe wpadki z przeszłości czyli o jakich filmach akademia zapomniała i wyróżniła komercyjny syf (no może przesada ale coś w tym jest).
Pierwsza część
Druga część
Offline
Uruchomiłem dodawanie posta pod postem - jak będę widział,że ktoś robi 5 postów pod swoim postem zablokuję sukinsyna
Offline
Postrach Wielgusa
danji napisał:
zablokuję sukinsyna
Ja bym bez nerwów proponował, dzięki Darku bezapelacyjnie się ta opcja przyda. Czy ktoś byłby chętny skomentować oscarowe wpadki? Z chęcią wysłuchałbym Waszych opinii zanim zamknę wątek.
Offline